Tymoteusz Łopaczyk z Bebson Gold Team 14 października zmierzy się z Adrianem Błeszyńskim na gali FEN19 „Bitwa od Wrocław”. W przygotowaniach do kolejnej zawodowej walki wziął udział doświadczony zawodnik Krzysztof Kułak, który ma za sobą 46 zawodowych walk w formule MMA i był w latach 2010-2011 międzynarodowym mistrzem KSW w wadze średniej. Po udanych sparingach Krzysztof Kułak podkreślił, że Tymoteusz Łopaczyk to przyszła gwiazda polskiego MMA.
Jak zwykle wszystko pod publikę … dla tymka powodzenia i niech da popalić temu zawodnikowi , a do trenera to musi być w blasku fleszy bo jakby inaczej … i jeszcze miasto do tego dokłada …
Musisz bardzo nie lubić tego trenera, lub po prostu mu zazdrościsz. A trener w blasku fleszy? Dlaczego nie ? Przecież to jego zawodnik. Trenerem jest dobrym i dlatego ma to, co ma. Tymkowi i trenerom życzę sukcesu !
Dobrym trenerem ? Wolne żarty ? Dobrym trenerem to jest wilku ,norbert,zając ,maniak a ten to po prostu ma syndrom krzyska ibisza chce sie dowartościować za wszelką cenę … byleby tylko skubnąć więcej lajkow na Facebook
trochę to lanserstwo słabe jest trzeba przyznać, bardziej dla głupiej małolaty niż mężczyzny w pewnym wieku
Nawet bardzo dobrym ,skoro ma takie wyniki. A Ty ,,trenerze ” ujawnij się, to też Ci zalajkuje, żebyś się lepiej poczuł.
Paluszka muzułmańskiego brak na dziś dzień. Dla Tymka powodzenia, jesteś wielki!