Strona główna Bielawa Panie Adamie, co słychać w Polityce?

Panie Adamie, co słychać w Polityce?

0
PODZIEL SIĘ

Co było powodem, że kluby radnych Rady Miejskiej w Bielawie : ,,Prawa i Sprawiedliwości” oraz,, Ponad Podziałami” nie głosowały za przyjęciem budżetu Bielawy na 2018 rok. Czy burmistrz Bielawy nie liczy się ze stanowiskiem Prawa i Sprawiedliwości w sprawie budżetu na 2018 rok ? Czy nie liczy się ze stanowiskiem partii, która wspierała jego kandydaturę w wyborach.

Na 45. Sesji Rady Miejskiej Bielawy 27.12.2017r przyjęto budżet na 2018 rok 13 głosami ,,za ” przy 8 głosach ,, wstrzymujących się ”. Burmistrz od radnych otrzymał kolejną a zarazem ostatnią w tej kadencji samorządowej, szansę chociaż częściowego zrealizowania swojej wizji rozwoju Bielawy.

W czasie Sesji klub radnych,, Prawo i Sprawiedliwość ” przedstawił stanowisko w sprawie budżetu Gminy na 2018 rok o następującej treści : ,,Klub Radnych PiS pragnie wyrazić swoją opinię w sprawie projektu budżetu Gminy Bielawa na 2018rok. Uważamy, że przedstawiony projekt budżetu cechuje zbytnia ogólność zwłaszcza w opisie planowanych inwestycji. Brak wyszczególnienia konkretnych zadań kryjących się za poszczególnymi kwotami ujętymi w budżecie sprawia, że dostęp do informacji na temat planowanych wydatków jest bardzo mocno ograniczony. W takiej sytuacji nie jest możliwa weryfikacja czy konkretne inwestycje o które wnioskowaliśmy i o które interpelujemy w imieniu mieszkańców, zostały w tym budżecie uwzględnione. Trudno wyrazić nam pozytywną opinię na temat projektu budżetu, w którym nie ma wystarczających informacji odnośnie polityki finansowej gminy. Jednocześnie pragniemy wyrazić swój niepokój. Bielawa potrzebuje mądrych inwestycji wspierających jej zrównoważony rozwój. Dotychczasowe doświadczenia w tym zakresie, w naszej ocenie i w ocenie wielu mieszkańców są dalekie od pozytywnych. Wizje są różne od realizacji. Budżet miasta jest odzwierciedleniem polityki gospodarczej i społecznej władz miasta.

To swoiste sprawdzenie wiarygodności tego co władza mówi, a co w rzeczywistości zamierza wykonać. Klub radnych PiS wyraża zaniepokojenie rosnącym bezrobociem na naszym terenie. W Gminie wyraźnie widać brak inwestycji, dających miejsca pracy lub wpływających na ich powstawanie. Naszym zdaniem dzisiaj naprawa kilku chodników czy dróg to żaden sukces władz Gminy. To już powinność. Dzisiaj od władz każdego samorządu oczekuje się działań prorozwojowych, wpływających na tworzenie nowych miejsc pracy, na stwarzaniu nowych możliwości rozwoju mieszkańców. W naszej Gminie, nadal brakuje ofert usług turystycznych i agroturystycznych. Powinno się wprowadzić ułatwienia i usługi dla przedsiębiorców, którzy chcą u nas inwestować i otwierać nowe miejsca pracy. Gmina winna podjąć konkretne działania w celu przyciągnięcia kapitału, poprzez preferowanie niższych, lokalnych opłat podatkowych. Otwarcie się na przedsiębiorców daje nadzieje na nowe miejsca pracy, by szczególnie młodzi ludzie z Bielawy nie musieli szukać chleba za granicą. By z hasłem promocyjnym naszej Gminy Bielawa,, Biznes mamy w naturze ” rzeczywiście utożsamiali się wszyscy mieszkańcy oraz przedstawiciele władz, a nie jednostki. W naszej ocenie ten budżet jest zapowiedzią zwiększonej emigracji w poszukiwaniu pracy i powiększenia obszarów biedy. Dobry gospodarz dba o strefę tworzenia dogodnych warunków rozwojowych, które będą generować zyski. Tymczasem, co nam się proponuje ? Wątpliwe ekonomiczne inwestycje generujące kolejne koszty.

Pozytywnie oceniamy wprowadzenie autopoprawki Burmistrza do projektu budżetu na 2018 rok, dotyczącej przeznaczenia środków finansowych na zakup pieca w szkole Cechu Rzemiosł Różnych przy ulicy Polnej. Jak również przeznaczenie środków finansowych na wykonanie projektu budowy nowych budynków mieszkalnych bielawskiego TBS przy ulicy Stefana Żeromskiego. W odniesieniu do przedstawionej uchwały w sprawie budżetu na 2018r. jako Klub Radnych PiS chcielibyśmy stwierdzić, że w przedstawionym Projekcie Uchwały nie uwzględniono dużej części wniosków składanych przez nasz Klub. Wiele istotnych zadań zostało pominiętych po raz kolejny. Pojawiły się nowe zadania, które nie do końca mają akceptację społeczną. Nie dlatego, że są nieistotne, czy niepożądane, ale dlatego, że w pierwszej kolejności oczekuje się realizacji priorytetowych potrzeb, często wnioskowanych od lat. Ponadto uważamy, że forma w której przedstawiono radnym projekt budżetu i Wieloletni Program Finansowy jest bardzo skomplikowana i zawiła. Nasze nawoływania o przygotowanie tych dokumentów w formie zadaniowej, przypomina rzucanie grochem o ścianę. Jeśli budżet miasta nie jest przedstawiony jasno i w sposób zrozumiały dla zwykłych mieszkańców, to mowa o budowie społeczeństwa obywatelskiego, czy demokracji lokalnej, jest konserwowaniem fasady tych wzniosłych idei. Obciążenie podatkami i opłatami lokalnymi mieszkańców mimo kolejnego roku ulega jedynie kosmetyce. Zdecydowanie widzielibyśmy konieczność zmniejszenia tych obciążeń, pozostawienie więcej pieniędzy w portfelach Mieszkańców Naszego Miasta. Temu właśnie mogłaby służyć nasza propozycja, zmierzająca do zmniejszenia o 2 zł/ m2 rocznej stawki podatku od budynków lub ich części, związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej. Największe obawy wśród radnych z PiS, budzi perspektywa słabej skuteczności pozyskiwanych przez gminę środków z funduszy zewnętrznych. Z tych powodów Klub Radnych Prawo i Sprawiedliwość wstrzyma się podczas głosowania nad projektem uchwały w sprawie budżetu Miasta Bielawa na 2018 rok.”

Na 45. Sesji Rady Miejskiej w Bielawie ,po przedstawieniu w/w stanowiska, w głosowaniu klub radnych,, Prawo i Sprawiedliwość ”, ,, wstrzymał się” od głosu.

Klub radnych,, Ponad Podziałami ” poparł w głosowaniu stanowisko klubu radnych ,, Prawo i Sprawiedliwość” i także ,, wstrzymał się” od głosu.

Budżet Gminy na 2018 rok głosami koalicji rządzącej burmistrza Piotra Łyżwy został przyjęty.

Po przegłosowaniu uchwały budżetowej burmistrz Piotr Łyżwa stwierdził, że ,, oświadczenie było populistyczne, niemerytoryczne, można tam wychwycić może jeden konkret, trudno zauważyć więcej konkretów. Burmistrz stwierdził, że ze względu na brak konkretów i daleko posunięty populizm nie będzie z tym wystąpieniem polemizował. ” Czy można więc na podstawie tej wypowiedzi domniemywać ,że przedstawione stanowisko klubu radnych ,, Prawo i Sprawiedliwość ” burmistrz ma gdzieś !

To, co powiedział burmistrz, stanowi kolejny dowód ignorancji współpracy z klubami radnych, uznania, że nie ma potrzeby budowania relacji z autorami oświadczenia. O czym świadczy niepodjęcie przez Burmistrz próby udowodnienia i przekonania klubu radnych ,,Prawo i Sprawiedliwość ”, że nie mają racji ?

Widocznie burmistrz uznał, że skoro budżet na 2018 rok został przyjęty, to nie warto dyskutować z radnymi bo i tak już nic złego nikt zrobić mu nie może. Jako burmistrz osiągnął to, na czym mu najbardziej zależało, a mianowicie -przyjęcie budżetu na 2018 rok i z takiego rozwiązania sprawy był zadowolony.

Czy taka postawa burmistrza stanowi brak profesjonalizmu w jego zachowaniu? Pozostawiam czytelnikom do oceny.

Uważam , że ludzką rzeczą jest mylić się ,błądzić, nie mieć racji. Ale czy na błędach nie powinniśmy się uczyć? Czy ma prawo być decydentem w bardzo ważnych sprawach ktoś, kto stale popełnia błędy ? Ktoś, kto wprowadza autokrację, działa na szkodę ogółu?

Trudno zrozumieć dlaczego na co dzień burmistrz podejmuje złe decyzje popełnia te same błędy polityczne, mimo uwag ,aby nie podążał tą wybraną drogą.

Czyżby obecny burmistrz Bielawy był przekonany, że jedynie dokonanie zakupu Jeziora Bielawskiego i częściowa dalsza rozbudowa infrastruktury technicznej w tym rejonie zapewnią mu sukces wyborczy w najbliższych wyborach samorządowych? Nie chcę pouczać burmistrza Bielawy, nie chcę krytykować jego działań, ale zawsze służę dobrą radą.

Każdy burmistrz powinien koncentrować się na rozwiązywaniu konkretnych zadań i problemów mieszkańców miasta, realizować swój własny program wyborczy, a nie wchodzić w niepotrzebne konflikty i utarczki.

Konflikt zawsze kojarzy się z pojęciem wroga politycznego, a gdy wzrasta liczba uczestników konfliktu, to maleje liczba pozytywnie zaangażowanych osób . Gdy szanse na pozytywne załatwienie sprawy przez burmistrza maleją, to i autorytet władzy słabnie, i to wtedy ważniejsze od załatwienia sprawy staje się ,,załatwienie ” przeciwnika.

W ostatnim okresie znacznie, zupełnie niepotrzebnie ,poszerzył się obszar konfliktu z udziałem burmistrza Bielawy, od spraw małych do spraw ważnych związanych z funkcjonowaniem miasta.

I tak na przykład, oprócz wycofania poparcia dla burmistrza ze strony Prawa i Sprawiedliwości, ,, szorstkiej przyjaźni ” z prezesem spółdzielni mieszkaniowej, doszły nie najlepsze relacje z mieszkańcami zasobów Towarzystwa Budownictwa Społecznego, niezadowolenie z powodu zignorowania propozycji mieszkańców i opozycyjnych klubów radnych przy zmianie nazw ulic w mieście i zgłaszanymi propozycjami do budżetu, unikanie dialogu i braku wyjaśnień w sprawie bardzo wysokich kosztów modernizacji pomostu prowadzącego na wyspę na Jeziorze Bielawskim.

Moje kolejne dobre rady.

Tak dalece, jak to jest możliwe, trzeba być w dobrych stosunkach z innymi ludźmi. Należy słuchać, co mówią inni, bo oni też mają swoje racje, mimo że – także można odnieść wrażenie – władza wykonawcza w mieście uważa ich za głupszych od siebie.

Burmistrz w swoich wypowiedziach, wydawanych oświadczeniach dość często ostatnio powtarza wyraz ,,niemerytoryczna ”.

Nie wiem, czy burmistrz zastanowił się choć przez chwilę, co oznacza jego ulubiony wyraz ,, niemerytoryczna ”. Częste powtarzanie tego wyrazu bywa wygodne w sytuacji braku konkretnej odpowiedzi lub niechęci jej udzielenia. To też często przykrywka braku kompetencji i wiedzy w danym temacie.

Nie rozumiem, dlaczego burmistrz Bielawy na 45. Sesji Rady Miejskiej Bielawy mógł stwierdzić , że stanowisko klubu radnych ,, Prawo i Sprawiedliwość ” jest niemerytoryczne, i dlatego nie będzie polemizował. Skoro właśnie to stanowisko dotyczyło istotnej i właściwej treści danej przedmiotowej sprawy, jaką było przyjęcie budżetu miasta na 2018 rok.

Przypomnienie burmistrzowi przez klub radnych,, Prawo i Sprawiedliwość ” o tym ,że nie realizuje on od lat zgłaszanych wniosków, które mają na celu poprawę życia oraz bezpieczeństwa mieszkańców miasta, to rzeczowa uwaga. Także merytoryczne są obawy klubu radnych o słabą skuteczność pozyskiwania środków z funduszy zewnętrznych.

Burmistrz Bielawy stwierdzając ,że argumenty w oświadczeniu klubu radnych ,,Prawo i Sprawiedliwość ” są niemerytoryczne, powinien przedstawić swoje ,,merytoryczne” argumenty, a tego nie zrobił. Być może burmistrz bał się, że jego argumenty, jeżeli je ma, mogą okazać się problematyczne i przez to bał się dyskusji na sesji. A może po prostu tych argumentów nie było, nie ma.

Jako burmistrz nie przedstawił swojego stanowiska w sprawach opisanych w oświadczeniu. Najwyższy już czas, aby burmistrz Bielawy opamiętał się, zweryfikował twierdzenie, że ,,kto nie jest z nami, ten przeciw nam.”

Bielawy nie jest stać na zmarnowanie kolejnego roku. Szkoda naszego miasta pod nieudolnymi rządami obecnej władzy wykonawczej.

Każdy przecież widzi bielawską rzeczywistość, której nie da się zafałszować.

Priorytetowe dla Bielawy sprawy, które przecież sam burmistrz określił w swoim programie wyborczym , zostały zrealizowane w około 20%. Jest to kpina z mieszkańców miasta.

Z obietnic wyborczych trzeba się rozliczyć z wyborcami. Jeżeli się tego nie zrobi, to wyborcy będą o tym pamiętać w najbliższych wyborach samorządowych.

Ubolewam nad tym, że burmistrz zamiast budować wokół siebie porozumienie, szeroką koalicję, realizować swój program wyborczy, wdaje się w niepotrzebne konflikty. Wygląda to tak ,że zamiast leczyć chorobę, burmistrz próbuje stłuc termometr.

Pożegnaliśmy 2017 rok, nie do mnie należy ocena tego co wydarzyło się w minionym roku, gdyż jest to rola Czytelników. Moją powinnością było informowanie o wydarzeniach w moim mieście Bielawie, oraz o najważniejszych wydarzeniach w kraju. Czytelników szczególnie interesowały niewygodne wydarzenia dla rządzących w kraju i w Bielawie. W podsumowaniu minionego roku powrócę do spraw, opisanych w 26 felietonach.

Adam Pajda

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o