Strona główna Bielawa DOBRZE ŻYCZĘ – Nie jestem Pisiewiczem

DOBRZE ŻYCZĘ – Nie jestem Pisiewiczem

1
PODZIEL SIĘ

To i może ja trochę o polityce tym razem. O polityce, jaka mnie otacza, a sielankowo, trzeba to przyznać, nie jest, a wszystko to przez demokrację. Dlatego przez demokrację, że demokracja w naszym kraju ma się dobrze, a więc i wszyscy, którzy chcą, mogą sobie na demokratycznie wybrane władze popyskować, a nawet podejmować działania związane z odebraniem władzy i złożeniem jej w ręce dotychczasowych nieudaczników. Wolno im. Demokracja. To, że rządząca w Polsce partia Prawo i Sprawiedliwość, a właściwie zjednoczona prawica z Solidarną Polską i Polską Razem, lekko nie ma, to wszyscy wiedzą, ale, żeby u nas w Bielawie czy w Dzierżoniowie z takim zapałem i zacietrzewieniem występować przeciwko prawu i przeciwko swoim sąsiadom i znajomym, to już robi się dramatycznie. No bo jak inaczej odczytać oświadczenie w Internecie naszej powiatowej lejdi (może jeszcze nie Makbet)?

„A poza tym (…), po tym co PIS zrobił z Polską, wszyscy przyzwoici ludzie z tej partii odeszli. Reszta będzie napiętnowana i stygmatyzowana na zawsze, tak jak aparatczycy PRLu.”

Pisownię PiS, zachowałem oryginalną (PIS), co naprowadziło mnie na szefostwo jakiegoś politycznego ciała pt. „Dzierżoniów w Obronie Demokracji” w osobie naszej powiatowej lejdi.

Z przedstawionej wypowiedzi jednoznacznie wynika, że w PiSie przyzwoitych ludzi już nie ma – odeszli, wystraszyli się. Według mojej opinii, znani mi osobiście wszyscy członkowie PiSu są przyzwoici i raczej trudno jest mi sobie wyobrazić w nich podobieństwo do aparatczyków PRLu. Ja też, swego czasu, napisałem artykuł pt. „Chcę do PiSu” i dalej pozostaję w przekonaniu, że w tej partii mógłbym znaleźć dla siebie miejsce. No i w razie gdy zostanę przyjęty, w mniemaniu dzierżoniowskich „Obrońców Demokracji”, będę napiętnowany i stygmatyzowany? Jeśli miałbym te stygmaty i to piętno otrzymać osobiście od naszej lejdi, to godzę się nawet na te katusze publicznie na bielawskim Placu Wolności.

Czy aparatczycy PRLu są faktycznie piętnowani przez samozwańczych obrońców demokracji? Współpraca KODu, Obywateli RP, Dzierżoniowa w Obronie Demokracji z aparatczykami jakby temu zaprzeczała. Obrońcy demokracji z Dzierżoniowa uczestniczą również w opracowywaniu i odczytywaniu tzw. listy hańby i ogólnopolskiej listy PiSiewiczów. Takimi napiętnowanymi ludźmi, ludźmi PiSu z Bielawy, są już: Ferdynand Ardelli, Małgorzata Greiner i Irena Skibniewska-Kozak. Ja, według komentatora na Facebooku, pana Macieja, nawet na PiSiewicza się nie kwalifikuję i nie nadaję, co bardzo mnie zasmuciło. Chętnie dołączył bym do przedstawionych osób, z którymi mi po drodze do lepszej Polski, nie takiej, jak wyobrażają ją sobie choćby: dzierżoniowska lejdi, pan Maciej i wszyscy ci wspomniani w wierszu „Jestem za. A nawet przeciw” współczesnej poetki, pani Elżbiety Żukrowskiej:

A otóż niektórym wystarcza jedynie * na tupanie nogą, walenie w bariery. * W tłumie demonstrantów czas dziwacznie płynie… * Lecz czy łomot to wszystko – do jasnej cholery? ** Niech pamięcią sięgnie za co była premia. * Niech dobrze oceni, czemu źle się dzieje. * Nie wystarczą orliki gdy jest grabież mienia, * Elita z pieniędzmi wciąż się dziko śmieje!”

Nasi, pożal się Boże, obrońcy demokracji, też jeżdżą do Warszawy i też zapewne walą w barierki. Będą mieli ciekawe wspomnienia z tego okresu, z dziwacznie spędzonego czasu, nie tak, jak PiSiewicze, którzy muszą zmierzyć się z hasłami: „Władza minie, wstyd zostanie”, „Hańba”, „Czas na sąd ostateczny”.

Jakoś jednak jestem spokojnie nieczuły na te wszystkie hasła i te marne działania. Nie rusza mnie nawet kolejny, rozpaczliwy apel: „Teraz, gdy PIS skutecznie dorzyna demokrację, nadszedł czas na przyzwoitość, nadszedł czas na wyjście z PISu! Wzywamy wszystkich przyzwoitych ludzi, którym leży na sercu dobro kraju do opuszczenia tej formacji”.

Czy ktoś już odszedł jako przyzwoity człowiek?

Pewnie, że nie wszystko się podoba, ale czy ktoś potrafi lepiej? Przecież na żadnej płaszczyźnie nie jesteśmy w stanie się porozumieć, a na zjednoczoną prawicę wskazali demokratycznie wyborcy

PiSiewicze – Misiewicze, od kontrowersyjnej postaci we współczesnej polityce – Bartłomieja Misiewicza, którzy w oczach opozycji mają kojarzyć się z nieudacznikami, którzy zrobili błyskawiczną karierę. Litości nie ma. Trzeba zniszczyć każdego, kto myśli inaczej niż „obrońcy demokracji”, kto z „obrońcami demokracji” nie współpracuje i z nimi się nie utożsamia.

Ja tych ludzi widziałem ostatnio na spotkaniu z posłem Jarosławem Krajewskim w Dzierżoniowie. Zachowywali się wyzywająco, ale na szczęście do żadnej draki nie doszło. Jedno odbieram jednoznacznie – ci ludzie nie zrezygnują ze swoich poglądów i działalności, nawet, gdy niczego nie osiągną. Zresztą, wyraźnie to deklarują.

Kto należy z naszego terenu do KODu, Obywateli RP, Dzierżoniowa w Obronie Demokracji? To chyba nie są tajne informacje. Proszę się ładnie przedstawić, powołać jakiś komitet wyborczy i wystartować w wyborach, mając na względzie dobro ojczyzny. Wyborcy ocenią i zdecydują. Jest ku temu przecież wyjątkowa okazja – Pani Lejdi Powiatowa.

BBBS Bielawski Bloger Bolesław Stawicki

www.boleslawstawicki.blogspot.com

1
Dodaj komentarz

avatar
1 Comment threads
0 Thread replies
0 Followers
 
Most reacted comment
Hottest comment thread
1 Comment authors
Kinia Recent comment authors
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Kinia
Gość
Kinia

Co to za Lejdi? Która to?