Wszyscy już czekamy na ten szczególny dzień w roku, na spotkania z bliskimi, potrawy, które jemy raz w roku… W domu unosi się zapach pieczonego ciasta… Myślimy o tym, czy dla wszystkich mamy jakiś upominek, kobiety zachodzą w głowę, którą sukienkę jutro ubiorą… Żyjemy coraz szybciej i prowadzimy coraz bardziej konsumpcyjny tryb życia… To tylko niektóre refleksje, po dniu wczorajszym… Byliśmy u osób starszych, schorowanych, a przede wszystkim samotnych… Wiedzieli, że ich odwiedzimy, że mamy paczkę… ale nie to było najważniejsze i nie na to czekali… Nie było ważne to co było w kartonie, oni czekali na spotkanie, chwilę rozmowy, na to czego brakuje im na co dzień. Nasza wizyta, była dla nich wydarzeniem, okazją do krótkiej rozmowy i ugoszczeniem nas. Parę osób od kilkudziesięciu lat nie opuszcza swoich czterech kątów. Pan Henryk poprosił o zamówienie chleba „od Mikołajka” na Wigilię, Pani Krysia miała trochę drewna, więc poprosiła o przewiezienie dla koleżanki, bo może nie ma czym rozpalić w piecu… Kolejny raz było wzruszająco i refleksyjnie… Mieliśmy okazję zobaczyć jak żyją inni, z jakimi trudnościami mierzą się na co dzień, jak bardzo są samotni. W przeddzień Wigilii Świąt Bożego Narodzenia zatrzymajmy się na chwilę, pomyślmy o innych…
Wesołych Świąt dla wszystkich, oby nie zabrakło nam nigdy wiary w innych i aby w te Święta nikt nie musiał być sam…
Podziękowania dla wszystkich, którzy wsparli naszą akcję tj. rodzina: Szukałów, Wierzbickich, Zadykowiczów, Jabłońskich, Pupko, Góreckich, Wisłowskich, Wojdów, Bylickich, Rakowskich, Janek, Białek, Pędziwiatrów, Grzybowskich, Baik, Gruszkiewiczów, Kipa, Nowickich, Hupa, Staszewskich, Markiel, Tkacz-Gawryckich, Jajkiewicz, Myśliwiec, Denysiak, Barwinek, Majchrzak, Brewczyńskich.
Michał Gendera
UKS Siódemka Bielawa
Dodaj komentarz